Ich główną przyczyną było niedostosowanie prędkości do aktualnie panujących warunków na drodze.
– Ich główną przyczyną było niedostosowanie prędkości do aktualnie panujących warunków na drodze – poinformowała podkom. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
Funkcjonariusze przypominają, że padający śnieg znacznie ogranicza widoczność, a zalegające na jezdniach błoto pośniegowe wydłuża drogę hamowania
Mundurowi przypominają, że w tak trudnych warunkach należy zachować większy odstęp od pojazdu poprzedzającego.
Nie wszyscy jeszcze zdążyli wymienić opony w samochodach, a pośniegowe błoto znacznie wydłuża drogę hamowania. Oczywiście, należy też jechać wolniej i unikać gwałtownych manewrów.
Do pieszych policjanci apelują o zachowanie czujności i rozwagę. Rozłożone parasolki czy założone na głowę kaptury znacznie ograniczają pole widzenia.
– Przed wejściem na przejście dla pieszych upewnijmy się, że nadjeżdżający z lewej strony kierowca nas widzi i że w porę się zatrzyma – mówią policjanci
Funkcjonariusze przypominają też o konieczności używania odblasków, nawet na terenie miasta, gdzie nie jest to wymagane przepisami.
– Nawet mały odblask na naszej odzieży sprawi, że w tak trudnych warunkach będziemy lepiej widoczni dla kierujących – podkreślają policjanci.
Komentarze
0 komentarzy
Zaloguj się, aby dodać komentarz
Zaloguj sięBrak komentarzy. Bądź pierwszy!