Mariusz i Krzysztof Supersonowie, ofiary ubiegłotygodniowej katastrofy śmigłowca w Cierpiszu pod Rzeszowem, śmierć ponieśli natychmiastowo.
Takie są wstępne wyniki sekcji zwłok, którą przeprowadzono we wtorek, 2 grudnia.
– Wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały niemal identyczne obrażenia – liczne złamania kości czaszki, uraz czaszkowo-mózgowy oraz złamania żeber połączone z uszkodzeniem wielu narządów wewnętrznych. Biegły ocenił je jako urazy wielonarządow – poinformował Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie
Z ustaleń biegłego wynika, że śmierć obu mężczyzn nastąpiła natychmiastowo. – Podczas sekcji pobrano także krew i płyny ustrojowe do dalszych badań toksykologicznych, których wyniki będą stanowiły istotny element prowadzonego postępowania – dodał prokurator Ciechanowski.
Mariusz i Krzysztof Supersonowie zginęli w sobotę, 29 listopada, po godz. 15:00 w miejscowości Cierpisz – na granicy powiatów rzeszowskiego i łańcuckiego. Obaj lecieli śmigłowcem Robinson R44 z Krosna do rodzinnego Przeworska. Na wysokości Malawy helikopter niespodziewanie zboczył z kursu w kierunku północnym.
Dokładne przyczyny katastrofy śmigłowca bada także Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych.
Komentarze
0 komentarzy
Zaloguj się, aby dodać komentarz
Zaloguj sięBrak komentarzy. Bądź pierwszy!